laptop

Psychologia człowieka jest tematem równie głębokim, co skomplikowanym. Jej spory udział można zauważyć między innymi podczas rozrywek hazardowych. Wiele nagromadzonych emocji sprawia, że często gracze nie potrafią zachować zimnej krwi i tracą wiele pieniędzy, zupełnie niepotrzebnie. Jak wskazują badania, klienci zakładów online, którzy ustanowili swój limit depozytów, nie tracili tak wiele, a ich średnie zakłady były niższe niż zazwyczaj. Powiadomienia odnośnie stanu funduszy i założonych ograniczeń okazały się zatem skutecznym sposobem ograniczenia strat i zachęcania do lepszego dysponowania budżetem.

Limity sposobem na oszczędzanie

Pod wodzą Roberta Heirena i Sally Gainsbury z Brain & Mind Center Uniwersytetu Psychologii w Sydney, wykonano badanie dotyczące wpływu założonych limitów na sposób obstawiania przeprowadzono na niemal 32 tysiącach klientów. Wykazało ono, że gracze z ograniczonym budżetem grali za mniejsze stawki oraz nie byli tak porywczy w swoich działaniach – stawiali swoje pieniądze z mniejszą intensywnością i zmiennością. Ponadto zauważono, że samo powiadomienie o limitach było o wiele skuteczniejsze, gdy było wyświetlane bezpośrednio w aplikacji, a nie za pomocą poczty e-mail. Nie znaleziono jednak korelacji między treścią wiadomości, a ich zwiększonym lub zmniejszonym wpływem na graczy.

W badaniu grupa klientów trzech różnych australijskich operatorów internetowych otrzymała losowo e-mail lub powiadomienie z komunikatem zachęcającym gracza do ustalenia limitów wpłat, a jeśli nie zrobili tego w ciągu pięciu dni, otrzymali drugą taką wiadomość. Heirene i Gainsbury zbadali następnie nawyki hazardowe tej grupy i grupy kontrolnej, która nie otrzymała wiadomości.

Spośród osób, które otrzymały powiadomienie mailowe, nieco ponad pół procenta ustawiło swój limit na portalu. Taka sama wiadomość wysłana za pośrednictwem aplikacji posiadała już skuteczność na poziomie 0,82%. Autorzy badania zauważyli jednak, że większość z graczy nawet nie otworzyło wiadomości e-mail od operatora.

Przyzwyczajenia graczy nie do zmiany?

Badanie uniwersytetu w Sidney wykazało, że osoby, które już wcześniej wyznaczały sobie limity, chętniej robiły to ponownie. Zauważono również, że częściej robili to mężczyźni, aniżeli kobiety. Najmniejszym prawdopodobieństwem ustanowienia limitu była grupa graczy, którzy posiadają konta u wielu operatorów.

Ustalenie limitów było jednak całkiem owocne dla graczy. Byli oni skłonni do obniżenia wydatków z nim związanych, szczególnie wśród grupy, która przeznaczała na tę rozrywkę od 6 do 94 dolarów dziennie. Zaobserwowano również, że nawet ci, którzy otrzymywali wiadomości, ale nie ustalili limitu, byli bardziej ostrożni w swoich poczynaniach hazardowych i wydawali mniej.

„Ogólnie rzecz biorąc, wyniki tego badania sugerują, że wysyłanie wiadomości do klientów może być niedrogą i łatwą do wdrożenia strategią, którą witryny hazardowe mogą wykorzystać do zwiększenia wykorzystania limitów depozytów” – wyjaśniają Heirene i Gainsbury. Mimo wszystko, autorzy podchodzą do wyników z pewnym dystansem, nie wiedząc, czy gracze nie migrowali na inne platformy hazardowe, gdzie wydawali więcej.

Hazard w Polsce na tle Europy

Hazard, zarówno online, jak i ten stacjonarny, ma się w Polsce całkiem nieźle. Pomimo sporych restrykcji w działaniu operatorów hazardowych, mieszkańcy kraju nad Wisłą lubią tego typu rozrywkę. Krajowy, w pełni legalny rynek posiada szacunkową wartość niemal 5 miliardów złotych. Strony takie jak CasinoEuro są chętnie wybierane przez rodaków, którzy chcą zaznać nieco relaksu w internecie. Na ich wybór wpływa przede wszystkim łatwość korzystania z usług online oraz pełna gama produkcji do wyboru. W nieco lepszej sytuacji są na przykład obywatele Węgier czy Irlandii. Tam hazard online nie jest tak restrykcjonowany jak w Polsce, a sam dostęp do tego typu rozrywki jest bardzo łatwy. Rządy wszystkich państw dbają jednak o zdrowie obywateli i starają się przeciwdziałać uzależnieniom. Wpływ na to mają między innymi takie badania, jak te z uniwersytetu w Sydney.

Dodaj komentarz